Konkurs Canpol Babies – wygraj Zestaw Toys

Konkurs

Konkurs Canpol Babies – wygraj Zestaw Toys

Zapowiadałam Wam ostatnio konkurs organizowany razem z Canpol Babies. Dotrzymuję słowa i z dniem dzisiejszym ruszamy 🙂 A do wygrania super zestaw TOYS.

Gramy o super zestaw z kolekcji „TOYS”, w skład którego wchodzi pięć elementów:

  • smoczek anatomiczny
  • kubek niekapek
  • termoopakowanie miękkie
  • 2 butelki szerokootworowe antykolkowe

Więcej informacji o zestawie znajdziecie na stronie producenta

 

To nie koniec niespodzianek. Do wygrania są aż dwa zestawy, więc szansę na wygraną zwiększają się dwukrotnie.

Temat przewodni konkursu jest dość przyjemny, wystarczy wrócić wspomnieniami do czasu gdy po raz pierwszy zobaczyliśmy nasze maluszki.

 

Odpowiedzi można udzielać pod postem konkursowym w komentarzu na blogu oraz na FB pod plakatem konkursowym.

 

Zabawa przeznaczona jest dla fanów Beztroskiej Mamy.  Więc kochani czytelnicy działajcie 🙂 Jeżeli natomiast jeszcze nie jesteś fanem, nic straconego zawsze możesz nim zostać a mi będzie niezmiernie miło gdy zostaniesz ze mną na dłużej 🙂

Wszelkie formy lajkowania i udostępniania postu konkursowego są mile widziane. Super by było gdyby o konkursie dowiedziało się jak najwięcej osób. Im nas więcej tym fajniejsza zabawa.

Fajnie jest też zapraszać znajomych do zabawy. Niech inni też się cieszą z możliwości wygrania.

 

Bawimy się od 10.07-2017 do 28.07.2017 

Wyniki zostaną ogłoszona na FB  oraz na blogu wciągu trzech dni od zakończenia konkursu.

 

WYNIKI !!!

Dziękuję Wszystkim za udział w konkursie i zaangażowanie 🙂
Naprawdę bardzo trudno było wybrać zwycięzców.  Jednak mam tylko możliwość wyboru dwóch osób.  Wybór padł na

Agnieszka Kliks
Aga Kępa

Gratulacje 🙂

 

REGULAMIN:
1. Organizatorem konkursu jest blog BEZTROSKAMAMA. Sponsorem nagrody jest firma Canpol Babies.
2. Nagrodą w konkursie jest zestaw „Toys” marki Canpol Babies.
3. Konkurs trwa od 10.07.2017 do 28.07.2017 (zgłoszenia przyjmowane są do godziny 23:59).
4. Wyniki konkursu zostaną opublikowane na blogu oraz na Fanpage BeztroskaMama w ciągu 3 dni od jego zakończenia. Po ogłoszeniu wyników wytypowana osoba zobligowana jest do przesłania danych adresowych w przeciągu 3 dni od ogłoszenia wyników. W przypadku nie przesłania danych adresowych w wyżej wymienionym terminie, typowany jest kolejny zwycięzca na tych samych zasadach.
5. Temat konkursu: Nasze pierwsze chwile razem. Opisz Wasze pierwsze chwile spędzone razem, Forma zgłoszenia dowolna – zdjęcie, wiersz czy opowiadanie mile widziane. Liczę na waszą kreatywność.
6. Wygrywają 2 osoby. Pracę wybiera komisja w składzie dwuosobowym: ja (BeztroskaMama) i Beztroski Tata- narada rodzinna 🙂
7. Jedna osoba może przesłać tylko jedno zgłoszenie! Prace konkursowe można zamieszczać na:
*blogu w komentarzach:
– link do postu
*Fanpage pod zdjęciem konkursowym:
– link do postu
8. Nagroda wysyłana jest tylko na terenie Polski bezpośrednio od Producenta marki Canpol Babies. Wszelki kontakt proszę kierować do Organizatora konkursu – kontakt@beztroskamama.pl
9. Serwis Facebook zwolniony jest z pełnej odpowiedzialności co do przebiegu konkursu. Promocja nie jest w żaden sposób sponsorowana, popierana ani przeprowadzana przez serwis Facebook ani z nim związana.
10. Udział w konkursie jest bezpłatny i dobrowolny.
11. Dane oraz informacje dostarczone przez Uczestników konkursu będą wykorzystane na potrzeby konkursu (m.in. ogłoszenie wyników, dostarczenie nagrody).
12. Konkurs nie jest loterią promocyjną w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt. 9 Ustawy o grach i zakładach wzajemnych z dnia 29.07.1992 r. (Dz. U. z 2004r., Nr 4, poz. 27, z późn. zm.) i nie podlega regułom zawartym w ww. ustawie, rozporządzeniach wykonawczych do tej ustawy.
13. Z konkursu wyłączone są osoby spokrewnione z organizatorem konkursu (członkowie rodziny).

11 komentarzy

  1. MamaKarolina

    11 lipca 2017 at 14:35

    U mnie też konkurs ż canpolem. Życzę powodzenia wszystkim uczestnikom 😉

  2. Ewelina (Pozytywny Dom)

    11 lipca 2017 at 22:39

    Noc. Echo kroków na szpitalnym korytarzu, a potem biało ubrana postać cicho wchodzi do sali.
    Położna: Dlaczego wzięła Pani maluszka do łóżka? Nie lepiej odłożyć do wózeczka i się przespać?
    Ja: Nie. Dzięki temu obie jesteśmy spokojne.

    Tak to było 🙂

  3. Agnieszka Żywańska

    12 lipca 2017 at 14:33

    Nasze pierwsze chwile razem… Pamietam ten dzien jakby to było wczoraj a bylo 17.06.2017(miesiac przed termin) nic nie zapowiadało ze w tym dniu zobaczę swoja milosc od pierwszego wejrzenia… Nie bede opisywala porodu bo to malo istotne ?(choc dobrze wspominam go) ale cudowne uczucie gdy położyli mi moje Malenswto na brzuszku o godz 15.58 pieknej słonecznej soboty.. on tak slicznie płakał , byl taki malutki(2520g do kochania i 50cm do calowania)…a ja go tulilam i dotykalam zeby zobaczyc jaki jest. zapytalam sie co się urodzilo i położna powiedziała ze syn zaczelam plakac ze szczescia.. taka cudowna chwila nosisz w sobie takie cudo a gdy przyjdzie na swiat jest niespodzianka wyczekiwana(nie chcieliśmy znac plci wcześniej).pielegniarki zabraly go zeby go wyczyścić i zrobić badania i pomiary ale ciagle go widziałam. Jeszcze zadalam pytanie czy ma wszystkie paluszki tak mnie jakos natklo tyle się slyszy o różnych przypadkach tym bardziej ze to wczesniak.. później wpuścili Męża jak już sie uspokoiłam i Malutki tez byl spokojny… Bardzo sie cieszylam ze mam swoich chłopaków przy sobie.. bylam najszczęśliwsza pod słońcem… Bardzo kocham mojego synka Adasia, ktory jest moja miłością od pierwszego wejrzenia… Moich i Męża marzen spełnieniem… Bardzo sie cieszymy się z nami jest i mimo iz nadal uczymy sie siebie nawzajem to niewyobrazam sobie teraz żeby go moglo niebyc w moim życiu…❤❤❤❤❤

  4. Joanna Kuc

    13 lipca 2017 at 15:29

    Nasza pierwsze chwile zaczęły sie po męczących 17 dniach spędzonych w szpitalu mój kochany Wojtuś pojawił się 17 dni po terminie aż nie mogłam się doczekać. Jak przyszedł na świat nie mogłam uwierzyć że już jest z nami był taki piękny miał dużo włosków od razu zakochałam się w tym moim malym dużym skarbie. Dlaczego napisałam małym dużym a no przyczyna prosta wielkosc miał 3 miesięcznego dziecka 60 cm i ponad 4 kg wagi. Dostałam go w ramiona i nie mogłam uwierzyć że to on siedział w moim brzuszku tyle czasu. Taki mój mały głodomorek jak przyssał się do piersi to już nie puscił jej za szybko. Nie mogłam spać przez następne 2 dni po porodzie , gdyż nie mogłam się napatrzec na niego ,taki grzeczny, duży chłopak. A jaki słodki był ,spędzałam czas na robieniu zdjęć i przyglądaniu się mojemu maluszkowi. On był i jest dla mnie najważniejszy taki mały a wielki cud. Moj mały tuliś od razu lubił wtulać się w mamusie a mamusia jeszcze bardziej szczęśliwa tuliła i całowała.

  5. Mamoholiczka

    15 lipca 2017 at 12:29

    Bardzo fajny konkurs 🙂 my już mamy tę część wyprawki kupioną, więc życzę innym powodzenia!

  6. Tomasz

    17 lipca 2017 at 15:14

    No cóż temat trudny ale wszystkim znany.
    Biore udział w konkursie bo tatuś kochany
    Dla swojej córeczki wszystko zrobić gotowy
    Nawet gdy musiałbędzie pisać, myśleć, trudzić się i wyrywać włosy z głowy.
    A więc od początku historię zaczniemy
    I mały zarys jej napiszemy.
    Żony pierwsza ciąża, termin, poniedziałek z rana
    Pytam się żony:” Jak tam kochanie?”
    A moja żona kochana
    Odpowiada mi że żadnych oznak porodu nie czuje i zaraz wstaje i do pracy mi kanapeczki szykuje.
    Ja zestresowany z ulgą odetchnąłem i smaczne kanapeczki do pracy sobie wziąłem.
    Godzina 10 dzwoni ma kochana:
    -” to chyba juz. Tak mnie boli wracaj i zawoz mnie predko do szpitala”
    Ja spanikowany kanapką się zadławiłem i przez to wszystko omal się nie udusiłem.
    Że to może niestrawnośc w złości wydukałem
    I szybko tego pozałowałem- w życiu większego ochrzanu nie dostałem.
    Wyrwalem się z pracy i zawiozlem żoneczkę
    Byśmy mogli w koncu powitać naszą wspaniałą córeczkę.
    Wszystko trwało godzin pare,
    Żona wszystko zniosła niebywale.
    Mnie co prawda od ściany nie odróżniali
    Bo tak bladego męża jeszcze tam nie ogładali.
    Ale gdy krzyk córki usłyszalem to natychmiast jakby do żywych wracałem.
    Pytam” To juz? Pokażcie mi ją, chce zobaczyć córeczkę”
    Owineli ją w kocyk, żonie podali
    A mnie chybw z podłogi z zbierali
    Bo przez chwile nie pamiętam co się działo.
    Jakby mi cos w głowe mocno dało.
    Gdy pamięć wróciła widziałem obraz wspaniały:
    Żona córeczkę trzymała
    Obydwie się uśmiechały.
    A ja powiedziałem:
    ” Czesc kochanie, to ja tata” i się popłakałem.
    Potem podalem jej rekę, za palec mnie trzymała i taka uśmiechnięta powoli zasypiała.
    Do dziś pamiętam te moje dwa anioły
    I tego guza mojego co niedawno zszedł mi z głowy;)
    Tak oto wspominam te nasze pierwsze chwile.
    Wlaśnie dla takich chwil, takiej miłości i szczęścia każdy czlowiek żyje.

  7. matka testerka

    19 lipca 2017 at 22:35

    Pozwoliłam sobie zareklamować Twój konkurs u siebie na blogu! 🙂 Pozdrawiam!

    1. BeztroskaMama

      20 lipca 2017 at 18:18

      Super ? dzięki, im więcej osób wie tym lepiej?

  8. Aga Kępa

    20 lipca 2017 at 16:16

    https://uploads.disquscdn.com/images/f67a3e1f38ef1928a697cb56edb797a588520a5f9debf3f46e3c5a1af2059313.jpg

    Witam serdecznie,
    W załączniku przestawiam pracę na konkurs, mam nadzieję, że będzie coś widać, 😉
    Pozdrawiam Aga Kępa

    1. Marlena Nowakowska

      23 lipca 2017 at 08:26

      Zdjęcie przedstawia pierwsze zdjęcie synka zaraz po porodzie na sali porodowej 🙂 Największą radość mamy jak poczuje swoje dziecko już na swoim brzuchu 🙂 nie czułam wtedy juz żadnego bólu tylko ogromna radość ze daliśmy radę i tule swój najcenniejszy skarb 🙂 Kolejne słowa Pani pediatry że dziecko jest zdrowe- najważniejsze slowa, które przynoszą ogromną radosc. Niesamowitym przeżyciem było to jak Synus od razu szukał piersi i nie chciał jej puścić, mała przyssawka:-) Kocham bardzo :-* Te chwile na zawsze pozostają w pamieci moich i męża, ponieważ przez ten cały czas był przy mnie 🙂

Leave a Reply