
Świąteczny piernik dietetyczny
Święta bez pierniczków i piernika? Dla mnie to niemożliwe. Święta od zawsze kojarzyły mi się z zapachem korzennego piernika. Dlatego z racji mojej diety cukrzycowej zrobiłam piernik dietetyczny.
Zamiana mąki pszennej na mąkę orkiszową oraz płatki owsiane okazała się strzałem w dziesiątkę. Piernik dietetyczny jest delikatny i się nie kruszy. Unoszący się zapach pieczonego piernika od razu przypomina zbliżającą się atmosferę Świąt Bożego Narodzenia.
Piernik dietetyczny również jest odpowiedni dla mojej cukrzycy ciążowej. Dzięki temu mogę w miarę normalnie spędzić Święta, bez większych ograniczeń. Cukier po godzinie 96 🙂 Rewelacja
Składniki na keksówkę 12×22
- mąka orkiszowa – 1 szklanka
- płatki owsiane – 1 szklanka
- mleko 1,5% – 1 szklanka
- jajka – 3 sztuki
- miód – 1 łyżka
- proszek do pieczenia -1 łyżeczka
- soda oczyszczona – 1 łyżeczka
- ksylitol – 80 gram
- przyprawa do piernika – 2 łyżki
Sposób przygotowania:
Płatki owsiane mielimy na drobny pył. Jajka ubijamy z ksylitoem, dodajemy miód, przesianą mąkę oraz płatki i mleko. Wszystko razem mieszamy. Następnie do uzyskanej masy wsypujemy proszek do pieczenia oraz sodę oczyszczoną, mieszamy i wylewamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia.
Tak przygotowane ciasto na piernik dietetyczny wkładamy do nagrzanego piekarka na 160 C na ok. 45 minut.
Ja dodatkowo zrobiłam polewę czekoladową z gorzkiej czekolady i mleka i posypałam kolorową posypką.
Smacznego 🙂
Jesteś ciekawa innych przepisów? Zajrzyj TUTAJ
Nieidealna Anna
21 grudnia 2016 at 13:42Ciekawa propozycja, że z mąki orkiszowej jest to ciasto <3 u nas były w weekend pierniczki, które w konsekwencji okazały się ciasteczkami imbirowymi, bo mąż nie znalazł nigdzie przyprawy piernikowej 😀
BeztroskaMama
22 grudnia 2016 at 09:14Widziałam 🙂 ciasteczka imbirowe też pyszne 🙂
Ja właśnie poznaje zalety mąki orkiszowej i powiem ci że jestem zadowolona.
Nieidealna Anna
30 grudnia 2016 at 21:29Super, ja lubie również ryzowa 🙂
BeztroskaMama
31 grudnia 2016 at 14:58Jak powiem pa pa pa mojej cukrzycy ciążowej to też ją będę stosowała – teraz niestety wybija mi cukier.
Nieidealna Anna
1 stycznia 2017 at 19:54O to nie miałąm pojęcia nawet. 🙂
BeztroskaMama
1 stycznia 2017 at 20:20Dzięki tej mojej przyjaciółce cukrzycy poznałam wiele alternatywnych produktów 🙂
Nieidealna Anna
2 stycznia 2017 at 07:48Nie ma tego złego.. 🙂
BeztroskaMama
2 stycznia 2017 at 09:02Tak, cieszyć trzeba się ze wszystkiego – zawsze coś się na plus znajdzie.
Nieidealna Anna
2 stycznia 2017 at 18:47Tak, dzieki temu jest nam troszkę lżej 🙂
momenty z życia
20 grudnia 2017 at 21:00Wygląda cudownie