
Mata edukacyjna 3w1 kolorowy ocean od Canpol Babies – recenzja
Maty edukacyjne to naprawdę fajna rzecz. Dzieci lubią spędzać na nich czas, nie nudzą się i mają pełną swobodę ruchów. Rozwija też ciekawość, poznają nowe dźwięki i kształty. Rodzice w tym czasie mogą troszkę odpocząć i zając się swoimi sprawami. Mata edukacyjna jest poręczna i przede wszystkim nie zajmuje dużo miejsca. Zawsze można ją szybko złożyć i schować do pudełka.
Już będąc w ciąży rozglądałam się za matą edukacyjną dla mojego Bąbelka. Wybór na rynku jest ogromny i naprawdę ciężko jest się zdecydować. Dylemat nad wyborem maty rozwiązał się sam. W grudniowej edycji Blogosfery, gdzie do testowania była właśnie mata edukacyjna 3w1 kolorowy ocean, to właśnie mój blog został wybrany. I tak oto Mały Bąbelek na początku pobytu na tym świecie dostał od Canpola matę edukacyjną.
Mata edukacyjna 3w1 kolorowy ocean od firmy Canpol posiada fajną funkcję. Za pomocą rzepów można ją spiąć w taki sposób, że tworzy się mini kojec – jest to szczególnie ważne w przypadku mniejszych dzieci, takich jak nasz Bąbelek, tak by były bezpieczne nawet gdy przez chwilę, gdy same zostaną na macie. Dzięki temu jestem pewna, że dziecko nie uderzy się o nic czy nie wypadnie z maty na podłogę.
Materiał, z którego wykonana jest mata również nie pozostaje bez znaczenia. Dla malucha najlepsza będzie mata wykonana z różnokolorowych skrawków, z różnymi fakturami – aby stymulować rozwój i wzbudzić zainteresowanie. Mata powinna ponadto być dość gruba, a od spodu wykończona materiałem izolującym w przypadku gdy kładziemy ją na podłodze.
Właśnie taka jest mata Kolorowy ocean. Dzięki swej fakturze maluch może rozwijać zmysł dotyku, a wesołe melodyjki powinny wzbudzić jego zainteresowanie. Na macie jest dużo kolorowych elementów, które wydają przeróżne dźwięki – piszczą, szeleszczą, grzechoczą – dzięki czemu stymulują rozwój wzroku oraz rozwijają koordynację słuchowo-ruchową.
Na macie znajdują się następujące elementy:
- szeleszczące elementy ukryte w różnych miejscach maty
- lusterko
- wyszywane zwierzątka
- statek z obręczami na tasiemce
- krab z grzechotką
- rozgwiazda z piszczałką
Na pałąkach znajdują się odpinane zabawki
- rybka z piszczałką
- krab z grzechotką
- ośmiornica z pozytywką
Ada jest jeszcze za mała aby samemu poznawać wszystkie zakamarki maty, jednak już teraz widzę jej zainteresowanie gdy słyszy dźwięki jakie wydają zabawki. Tylko patrzeć jak podrośnie i sama będzie poznawała tajemnice oceanu 🙂
Sylwia Antkowicz
12 lutego 2017 at 15:13Piękna mata. Rzeczywiście mieliście szczęście, że była do zdobycia akurat, gdy Wasza córeczka pojawiła się na świecie. Moja ALa z maty już wyrosła, chociaż jak ostatnio wyciągnęłam naszą (żeby wyprać i wystawić na sprzedaż) to nagle zaczęła sie nią bawić – pewnie efekt tego, że dawno jej nie widziała. Ale uwielbia wszystkie szeleszczące zabawki i ilusterka, więc myślę, że takie zabawki się swietnie sprawdzają
BeztroskaMama
12 lutego 2017 at 16:16Też tak myślę 🙂 na chwilę obecną wodzi oczami za dźwiękami:) Sprawuje się świetnie jako barykada od pieska, jak jest kojec to do niej nie wchodzi 🙂
Ala niewidzianą zabawkę potraktowała jako nową 🙂 – moja siostra ma taki patent, chowa zabawki a po pewnym czasie je przynosi i chłopaki traktują je jak nowe i mają zabawę przez kilka następnych dni aż znowu im się nie znudzą 🙂
Wyrodna-Matka
12 lutego 2017 at 17:42Fajna mata. Bardzo ładne te przypinane zabawki. Moj Maluch już z maty wyrósł, ale też była elementem obowiazkowym 🙂
BeztroskaMama
13 lutego 2017 at 09:32Moja dorasta dopiero 🙂 Choć piesek też z chęcią by korzystał z maty jako własnego legowiska 🙂 więc mata może pełnić kolejną funkcję.
BeztroskaMama
16 lutego 2017 at 10:37Moja dopiero dorasta do maty, ale już teraz widać że to będzie jedno z ulubionych miejsc. Dzieci tak szybko rosną. Moja ma już miesiąc a wydaje się że wczoraj ją urodziłam 🙂
BeztroskaMama
6 marca 2017 at 10:07Teraz Bąbelek poznaje tajemnice maty 🙂 uwielbia kopać w ścianki gdy one szeleszczą.
Gosia
7 maja 2017 at 15:41Fajna i kolorowa mata dla maluszka. My też mieliśmy wprawdzie innej firmy ale sie sprawdzała.