Tapety na ścianie w pokoju dziecka? Ja jestem na tak!
Przeplatam nogami na samą myśl o urządzaniu pokoju dla mojej córki 🙂 To będzie takie jej własne królestwo. Królestwo Ady. Ale zanim to się stanie wiele przed nami. Bo przecież trzeba zrobić remont pokoju, wybrać kolory farb czy wymyślić całą koncepcję wystroju. A może by tak tapety na ścianie w pokoju dziecka? Mam wiele pomysłów.
Nic nie sprawia tyle radości jak uśmiech dziecka i fakt, że robisz coś dla niego. Teraz wiem, że taki uśmiech potrafi wynagrodzić mi wszelkie trudy dnia. Dlatego tak ważne jest dla mnie, aby Bąbelek się uśmiechała. Choć jest malutka, już teraz rozpoznaje nasze emocje i humory. A gdy razem się cieszymy, malując ściany w jej pokoju mała piszczy z radości. Robi to razem z nami, ma własny wkład w swoje królestwo. W końcu to ona będzie w nim rządzić.
Już nie mogę się doczekać tego momentu, gdy się wyprowadzi od nas z sypialni. Wreszcie nie będę miała zabawek pod nogami. Oj mam taką nadzieję choć wiem, że to marzenia.
Tapeta na ścianie w pokoju dziecka jako dekoracja
Przeglądając różne strony z aranżacjami pokoi dla dzieci, parę razy rzuciły mi się w oczy tapety na ścianach. Zaczęłam je przeglądać i wiecie, że można znaleźć naprawdę fajne motywy graficzne na tapetach? Wcale nie muszą to być misie czy postaci z różnych bajek, ale naprawdę fajnie zaprojektowane, dziecinne wzory. Kilka godnych uwagi znalazłam na stronie sklepu Pixers. Wyszperałam tam kilka wzorów do wykorzystania, pasujących do naszej pastelowej koncepcji pokoju. Nawet zastanawiam się, czy nie wykorzystać tapety na ścianie w salonie. Ale o tym innym razem.
Ściana magnetyczno-tablicowa
Będąc dzieckiem, uwielbiałam malować po ścianach – kto tego nie lubił? Dlatego jedną ściankę pomalowaliśmy farbą magnetyczno-tablicowa. Bąbelek będzie mogła malować kredą po ścianie do tego przeznaczonej, a dodatkowo będzie miejsce na wystawę jej prac artystycznych. Taki kącik Bąbelka.
Łóżko domek
Łóżko jako domek dla córki. Na pewno będzie wyglądało pięknie, a Ada będzie miała prawdziwe królestwo. Widziałam już w kilku miejscach takie łóżko, dzieci mają frajdę śpiąc na nim. Może być miejscem wielu zabaw dla małej dziewczynki.
Kiedyś śmiałam się pod nosem jak inne mamy opowiadały z zachwytem o tym, co chcą zrobić dla własnego dziecka. Bo przecież mnie to nigdy nie będzie dotyczyć. A teraz co robię? Sama o tym opowiadam na prawo i lewo. Dopytuje się wszystkich co wybrać, jaki kolor ściany, jaka tapeta będzie do niego pasowała. Chyba zmieniłam się w mamuśkę świruskę – ale tyle mojego w tym macierzyństwie.
Aleksandra Załęska
23 stycznia 2018 at 11:16Ja też zabieram się do urządzania pokoju syna 🙂 Już wybrał farbę, panele na podłogę. Teraz czas na wybór odpowiednich mebli – aby nie zagraciły mu pokoju, a jednocześnie ułatwiły sprzątanie w nim.
Mom on top
23 stycznia 2018 at 18:49Ja nie mam gdzie ich zastosować, bo ani jednej płaskiej ściany w domu 😉
momenty z życia
26 stycznia 2018 at 21:10Osobiście nie mam tapet w.domu. są piękne ale.jednak naklejka w naszym przypadku wygrała