
Zupa szczawiowa FIT – zdrowy przepis na danie z dzieciństwa
Są takie smaki z dzieciństwa, które pozostają w naszej pamięci na zawsze. Dla mnie takim wspomnieniem jest smak zupy szczawiowej robionej przez Babcię i Mamę. Postanowiłam nieco odświeżyć ten smak z mojej pamięci i zrobiłam zupę szczawiową fit.
Sezon na szczaw powoli dobiega końca, jednak mam dla Was przepis na zupę szczawiową fit. Bardzo mi przysmakowała, więc postanowiłam podać przepis dalej. Mój przepis na zupę szczawiową bardzo różni się od pierwowzoru, czyli zupy mojej mamy. A to dlatego, że postanowiłam ostro zabrać się za siebie, zadbać o zdrowie i kilogramy 🙂 Zupa w smaku jest delikatna i mało kaloryczna.
Składniki do przygotowania Zupy szczawiowej Fit
- 2 litry wody
- udko kurczaka
- włoszczyzna (2 marchewki, 1 pietruszka, kawałek pora i selera) / można również dodać 3-4 łyżki suszonych warzyw – taką wersję robiłam tym razem.
- 1 cebulę
- 2 listki laurowe
- 2 ziela angielskie
- około 200-300 g szczawiu
- 150 g jogurtu naturalnego
- 1 łyżeczka mąki
- 4-6 jajek
Przygotowanie
- Do garnka włożyć udko kurczaka. Zagotować, następnie zmniejszyć ogień i gotować przez ok. 35 minut.
- Marchewki, pietruszkę, pora i selera pokroić w kostkę. Dodać do gotującego wywaru razem z cebulą, dorzucić listki laurowe i ziele angielskie. Gotować przez kolejne 20 minut do miękkości warzyw.
- Mąkę wymieszać z 2 łyżkami wody a następnie z jogurtem.
- Dodać do zupy (stopniowo, wcześniej zaprawiając śmietanę kilkoma łyżkami zupy). Delikatnie zagotować na małym ogniu.
Zupę szczawiową fit można podać z jajkiem ugotowanym na twardo.
Zupa znacznie odchudzona, bez tłustej śmietany i ziemniaków, a jednak smak pozostał prawie ten sam. Lubię testować w kuchni. Często właśnie tradycyjne przepisy sprawdzam w wersji odchudzonej. Według mnie przepis na zupę szczawiową fit na pewno jest warty sprawdzenia 🙂
A Wy jakie pamiętacie smaki z dzieciństwa? Zmieniacie coś i robicie po swojemu? Czy jednak trzymacie się ostro przepisu?
Paulina W.
25 maja 2017 at 10:53Zupa szczwiowa to zmora mojego dzieciństwa. Niestety niechęć do niej została mi do tej pory…
BeztroskaMama
25 maja 2017 at 18:08Naprawdę? To musieli Cię porządnie tą zupą wystraszyć 🙂
Gracjana_dobraporadnia.pl
25 maja 2017 at 11:31Akurat weszłam na głodzie 🙂 Uwielbiam, choć nigdy sama nie zrobiłam – może czas najwyższy 🙂
BeztroskaMama
25 maja 2017 at 18:08Ja właśnie pierwszy raz sama zrobiłam 🙂
Justyna
25 maja 2017 at 13:02uwielbiam szczawiową – teraz sezon, na szczęście szczaw rośnie na mojej działce!!!
BeztroskaMama
25 maja 2017 at 18:09Ja też znalazłam u siebie na działce – ale byłam zaskoczona 🙂 oczywiście pozytywnie.
Laura LR
25 maja 2017 at 13:49Musze sprobowac ???
BeztroskaMama
25 maja 2017 at 18:09Polecam 🙂
Jak spróbujesz daj znać 🙂
Anna Rudna
25 maja 2017 at 17:26Będąc dzieckiem uwielbiałam chodzić na łąkę i wcinać szczaw…ale szczerze, nigdy nie miałam okazji spróbować zupy szczawiowej – chyba najwyższa pora to nadrobić 😛
BeztroskaMama
25 maja 2017 at 18:10Naprawdę? Nigdy nie jadłaś zupy?
Oj to musisz nadrobić zaległości – jak spróbujesz daj znać 🙂
Magda M. blog
25 maja 2017 at 18:45Luuuuuuuuuubię szczawiową, ochoty mi narobiłaś! 🙂
BeztroskaMama
7 czerwca 2017 at 13:31? kobieta w ciąży musi mieć zachcianki ?
mamazwadasercapl
26 maja 2017 at 07:35Będę musiała spróbować przygotować Nie lubię takich smaków, ale chłopak chętnie posmakuje 😉
BeztroskaMama
7 czerwca 2017 at 13:31Kwaśny smak może im zasmakować ?
Mama Migotka
26 maja 2017 at 19:13szczawiowa to jedyna zupa która mi nie smakowała 😀
BeztroskaMama
7 czerwca 2017 at 13:32Poważnie? Aż trudno uwierzyć, ale każdy ma własne kubki smakowe ?
Maluch w domu
28 maja 2017 at 18:52Uwielbiam zupę szczawiową!
BeztroskaMama
7 czerwca 2017 at 13:32Ja też ?
DookolaPracy
28 maja 2017 at 21:25Jutro robimy! Mniam!
BeztroskaMama
7 czerwca 2017 at 13:32I co była zupka szczawiowa? ?
Martyna
31 maja 2017 at 08:42Koniecznie muszę zrobić! ☺ fajnie tak „odchudzić” domowe smaki ☺
BeztroskaMama
7 czerwca 2017 at 13:34Ja właśnie lubię tak eksperymentować z domowymi smakami
Angelika
31 maja 2017 at 11:06wieki nie jadłam szczawiowej zupy!
BeztroskaMama
7 czerwca 2017 at 13:34Warto nadrobić zaległości ?
Zwykła Matka
6 czerwca 2017 at 08:47uwielbiałam 🙂 babcia zawsze robiła podczas wakacji spędzanych na wsi 🙂
BeztroskaMama
7 czerwca 2017 at 13:34Takie smaki się pamięta ?
Monika | Konfabula.pl
12 czerwca 2017 at 19:01Zdrowa zupa prosto z łąki!
Wojtek| Bielecki.es
22 sierpnia 2017 at 17:32Pamiętam z dzieciństwa kiedy to w bardzo podobny sposób tę zupę robiła moja babcia. Proste, a zawsze megasmaczne. 😉